Wiadomości

Areszt za potrącenie na pasach 59-latka i ucieczkę

Data publikacji 21.07.2016

Stróże prawa z bytomskiej komendy wyjaśniają okoliczności niedzielnego wypadku z udziałem pieszego 59-latka. Bytomianina na pasach potrącił samochód osobowy kierowany przez pijanego 34-latka. Pokrzywdzony w ciężkim stanie trafił do szpitala. Okoliczności i przyczyny wypadku badają teraz bytomscy śledczy. Decyzją sądu mężczyzna trafił do aresztu. Kierowcy grozi teraz do 12 lat więzienia.

W niedzielę około południa przy ul. Kolejowej doszło do wypadku drogowego. 34-letni bytomianin kierujący roverem potrącił na przejściu dla pieszych mężczyznę. Jak wynika z wstępnych ustaleń policjantów pieszy 59-latek prawdopodobnie prawidłowo przechodził przez pasy mając zielone światło. Kierujący autem nie zatrzymał się. Dalej jadąc w rejonie pl. Wolskiego doprowadził do kolizji z oplem. Następnie na skrzyżowaniu z ul. Miarki zakończył jazdę na słupie sygnalizatora świetlnego. Z relacji śledczych wynika, że autem podróżowały jeszcze dwie osoby. Badanie alkomatem wykazało u 34-latka blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Na skutek wypadku bytomianin w stanie ciężkim trafiła do szpitala. Okoliczności i przyczyny wypadku badają teraz bytomscy śledczy. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Decyzją sądu na najbliższe miesiace trafił do aresztu. Grozi mu do 12 lat więzienia oraz dożywotnia utrata prawa jazdy. 

Powrót na górę strony