Wiadomości

Nietrzeźwy jeździł nocą bez świateł

Data publikacji 12.12.2012

Mundurowi z komisariatu w Bytomiu – Szombierkach zatrzymali do kontroli opla corsę, który w nocy jechał bez włączonych świateł. Okazało się, że za kierownicą pojazdu siedział nietrzeźwy 34-latek. Mężczyzna w ogóle nie ma prawa jazdy. Odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu grzywna, a nawet do 2 lat więzienia.

Mundurowi z komisariatu w Bytomiu – Szombierkach zatrzymali do kontroli opla corsę, który w nocy jechał bez włączonych świateł. Okazało się, że za kierownicą pojazdu siedział nietrzeźwy 34-latek. Mężczyzna w ogóle nie ma prawa jazdy. Odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu grzywna, a nawet do 2 lat więzienia.
Wczoraj nad ranem, patrolujący ul. Zabrzańską policjanci z Komisariatu IV, zauważyli jadącego zygzakiem i bez włączonych świateł mijania opla corsę. Samochód został zatrzymany do kontroli, a pochodzący z Bytomia 34-letni kierowca poddany badaniu stanu trzeźwości. Funkcjonariusze ustalili, że miał on w wydychanym powietrzu prawie 2,5 promila alkoholu. Mężczyzna nie straci prawa jazdy, ponieważ w ogóle go nie posiada. Jest to wykroczenie, za które grozi mu mandat w wysokości 500 zł. Znacznie wyższą grzywnę może na niego nałożyć sąd za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Czeka go również za ten czyn kara nawet do 2 lat więzienia.

Powrót na górę strony