Wiadomości

Mściwy wandal za kratkami

Data publikacji 11.06.2012

Policjanci z komisariatu przy ul. Rostka zatrzymali pijanego 24-latka, który z zemsty rozbił szyby i zniszczył radio w zaparkowanym samochodzie. Wandala widział i wskazał policjantom poszkodowany właściciel pojazdu. Podejrzany o zniszczenie mienia mężczyzna będzie musiał z własnej kieszeni zapłacić za wyrządzone szkody.

Policjanci z komisariatu przy ul. Rostka zatrzymali pijanego 24-latka, który z zemsty rozbił szyby i zniszczył radio w zaparkowanym samochodzie. Wandala widział i wskazał policjantom poszkodowany właściciel pojazdu. Podejrzany o zniszczenie mienia mężczyzna będzie musiał z własnej kieszeni zapłacić za wyrządzone szkody.
Do zdarzenia doszło w sobotę w nocy na ul. Brzezińskiej. Jak ustalili policjanci z Komisariatu III, 24-latek razem ze swoim kolega przez kilka wcześniejszych godzin pili alkohol na jednym z podwórek. Krótko przed godziną 3 młodzieńcy znaleźli się w okolicy posesji, gdzie stał zaparkowany tarpan należący do 58-letniego bytomianina. Widząc samochód, pijanemu 24-latkowi przypomniał się zadawniony konflikt z właścicielem tego pojazdu, i właśnie to - jak później wyjaśnił stróżom prawa - było powodem jego agresji. Mężczyzna rozbił szyby i zniszczył radio zamontowane w kabinie. Hałasy dochodzące z podwórka i dźwięk rozbijanego szkła obudziły właściciela tarpana. Powiadomieni o zdarzeniu policjanci zatrzymali wandala w policyjnym areszcie. Podejrzany o zniszczenie mienia 24-latek przyznał się do postawionego mu zarzutu i zobowiązał się do naprawienia wyrządzonej szkody, którą poszkodowany bytomianin wstępnie wycenił na około 2 tysiące zł.
Za niszczenie cudzego mienia grozi kara do 5 lat więzienia.

Powrót na górę strony