Wiadomości

Chcieli mu pomóc, a on zniszczył im ambulans

Data publikacji 02.01.2012

Patrol z Komisariatu III zatrzymał 29-latka podejrzanego o zniszczenie pokrywy silnika w karetce pogotowia ratunkowego. Zamroczony alkoholem mężczyzna wskoczył na maskę pojazdu zaraz po tym, gdy wezwani przez przechodniów ratownicy podnieśli go z ziemi i próbowali mu udzielić pomocy. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia.

Patrol z Komisariatu III zatrzymał 29-latka podejrzanego o zniszczenie pokrywy silnika w karetce pogotowia ratunkowego. Zamroczony alkoholem mężczyzna wskoczył na maskę pojazdu zaraz po tym, gdy wezwani przez przechodniów ratownicy podnieśli go z ziemi i próbowali mu udzielić pomocy. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło wczoraj późnym wieczorem na ul. Gwareckiej, gdzie przechodnie wezwali pogotowie ratunkowe do leżącego na ziemi mężczyzny. Kiedy ratownicy dobudzili – jak się okazało upojonego alkoholem – mężczyznę, ten najpierw zaczął szarpać ich za ubrania, a gdy się wyrwał próbującym uspokoić go pracownikom pogotowia, rozpędził się i wskoczył nogami na pokrywę silnika karetki. Wysłani na interwencję policjanci z Komisariatu III zatrzymali i doprowadzili do wytrzeźwienia mieszkającego w Bytomiu 29-letniego sprawcę tego zdarzenia. Po wytrzeźwieniu przyznał się do zniszczenia maski w pojeździe, jednak nie wyjaśnił powodu swojego postępowania. Wyrządzone przez niego szkody wstępnie oszacowano na około 4 tysiące złotych. 29-latek odpowie za zniszczenie karoserii w ambulansie, za co grozi mu kara do 5 lat więzienia. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd.

Powrót na górę strony