Wiadomości

Samochody winne jego rozstaniu?

Data publikacji 20.12.2011

Policjanci z komisariatu w Stroszku zatrzymali pijanego 17-latka, który zniszczył karoserie samochodów. Gdy już wytrzeźwiał, stwierdził, że w ten sposób chciał rozładować swoje emocje związane z rozstaniem się z dziewczyną. Młodociany wandal musi zapłacić za wyrządzone szkody prawie 2 000 zł., a do tego swój występek odpracuje. Czeka go 270 godzin prac społecznie użytecznych.
Wyrostka zatrzymano dzięki anonimowej informacji.

Policjanci z komisariatu w Stroszku zatrzymali pijanego 17-latka, który zniszczył karoserie samochodów. Gdy już wytrzeźwiał, stwierdził, że w ten sposób chciał rozładować swoje emocje związane z rozstaniem się z dziewczyną. Młodociany wandal musi zapłacić za wyrządzone szkody prawie 2 000 zł., a do tego swój występek odpracuje. Czeka go 270 godzin prac społecznie użytecznych. Wyrostka zatrzymano dzięki anonimowej informacji.
Wczoraj w nocy na policję zatelefonowała osoba mieszkająca przy ul. Strzelców Bytomskich, informując, że młody mężczyzna ubrany w białą koszulę niszczy samochody stojące na parkingu. Na miejsce został wysłany patrol z komisariatu w Stroszku, który zatrzymał mającego 17 lat wandala. Właścicielka zniszczonego forda pumy wstępnie wyceniła straty na około 1200 zł., natomiast posiadaczka opla vectry oszacowała szkodę na około 650 zł. Zatrzymany nastolatek nie miał zbyt wiele do powiedzenia, ale za to miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Resztę nocy spędził trzeźwiejąc na pryczy, a rankiem został przesłuchany. Przyznał się do wandalizmu, dodając, że rozstał się z dziewczyną i stad jego agresywne zachowanie, za które teraz poniesie konsekwencje. Młodzieniec dobrowolnie poddał się karze polegającej na wykonywaniu nieodpłatnej pracy w wymiarze po 30 godzin przez okres 9 miesięcy. Będzie oczywiście musiał również zapłacić za wyrządzone szkody.

 

Bardzo dziękujemy za pomoc osobie, która powiadomiła nas o zdarzeniu.

Powrót na górę strony