Wiadomości

Porachunki z siekierą i rurką

Data publikacji 28.09.2011

Policjanci z Bytomia zatrzymali, a sąd tymczasowo aresztował dwóch z trzech sprawców brutalnej napaści na 33-letniego bytomianina. Bandyci, posługując się siekierą i rurką pobili swoją ofiarę, okradli i zostawili w negliżu. Całe zajście było zemstą ukartowaną przez jednego z napastników. Wszystkim podejrzanym w tej sprawie grozi do 12 lat więzienia.

Policjanci z Bytomia zatrzymali, a sąd tymczasowo aresztował dwóch z trzech sprawców brutalnej napaści na 33-letniego bytomianina. Bandyci, posługując się siekierą i rurką pobili swoją ofiarę, okradli i zostawili w negliżu. Całe zajście było zemstą ukartowaną przez jednego z napastników. Wszystkim podejrzanym w tej sprawie grozi do 12 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w minioną sobotę po południu w rejonie ul. Falistej, gdzie pod pretekstem wyjaśnienia pewnej sprawy, został zwabiony 33-letni bytomianin. Oczekujący na niego trzej mężczyźni są również mieszkańcami Bytomia w wieku 18, 20 oraz 41 lat. Najstarszy z nich, to znany pokrzywdzonemu recydywista, który za popełnione w przeszłości przestępstwa kryminalne w więzieniu odsiedział w sumie około 18 lat. W trakcie spotkania między mężczyznami doszło do ostrej wymiany zdań, po czym wszyscy trzej napastnicy, przy użyciu przyniesionej z sobą w plecaku metalowej rurki brutalnie pobili 33-latka po całym ciele. Jeden ze sprawców, wymachując siekierą, groził, że obetnie mu palce u rąk. Poważnie poturbowany i przestraszony brutalnością sprawców mężczyzna, został następnie okradziony z ubrań, portfela i telefonu komórkowego.
Powiadomieni o zdarzeniu policjanci z komisariatu w Bytomiu – Miechowicach, w ciągu kilku następnych godzin ustalili personalia wszystkich sprawców tej napaści i nazajutrz rano zatrzymali ich. Odnaleźli również plecak z użytą do napadu siekierą, młotkiem murarskim i nożami. Wyjaśniający okoliczności sprawy funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego KMP w Bytomiu, ustalili, że napad zaplanował 41-latek, a motywem działania bandytów była zemsta za wcześniejszy konflikt ofiary i „organizatora” napaści.
Wczoraj na wniosek bytomskich śledczych do tymczasowego aresztu trafili 20- i 41-latek, natomiast ich wspólnik mający 18 lat pozostaje pod dozorem policji. Wszystkim podejrzanym o rozbój z użyciem niebezpiecznych narzędzi grozi kara od 3 do 12 lat więzienia.

Powrót na górę strony