Wiadomości

Pijani kierowcy

Data publikacji 05.09.2011

W miniony weekend na drogach Bytomia zatrzymano sześciu nietrzeźwych kierujących pojazdami, w tym trzech rowerzystów. Niechlubny rekordzista, jadący samochodem osobowym, miał prawie dwa promile alkoholu w organizmie. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi wysoka grzywna, a nawet do 2 lat więzienia.

W miniony weekend na drogach Bytomia zatrzymano sześciu nietrzeźwych kierujących pojazdami, w tym trzech rowerzystów. Niechlubny rekordzista, jadący samochodem osobowym, miał prawie dwa promile alkoholu w organizmie. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi wysoka grzywna, a nawet do 2 lat więzienia.
W piątek około godziny 21:00 na ul. Adamka drogówka zatrzymała 39-latka prowadzącego renaulta kangoo. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości kierowcy wykazało około 0,6 promila alkoholu w wydychanym przez niego powietrzu. Godzinę później, również patrol z WRD, zatrzymał do kontroli 21-letniego kierowcę audi A3 jadącego ul. Siemianowicką. Tym razem wskaźnik alkomatu zatrzymał się po przekroczeniu 0,7 promila. Tej samej nocy, krótko po godzinie 24:00 na pl. Akademickim drogówka sprawdziła trzeźwość jadącego rowerem 28-latka. Cyklista miał blisko promil alkoholu w organizmie. Mniej więcej w tym samym czasie inny patrol z WRD przy ul. Musialika zatrzymał kolejnego rowerzystę. Mający 35 lat mieszkaniec Bytomia „wydmuchał” prawie 1,8 promila. Około godziny 3. nad ranem przy ul. Tarnogórskiej, patrol z komisariatu w Szombierkach zatrzymał jadącego zygzakiem 25-letniego kierowcę renaulta twingo. Stężenie alkoholu w wydychanym przez niego powietrzu wynosiło blisko 2 promile. Ostatnim z zatrzymanych w sobotę wieczorem nietrzeźwych użytkowników dróg, był również rowerzysta. Będącego w wieku 43 lat mężczyznę zatrzymali przy ul. Żeromskiego policjanci z drogówki Cyklista miał ponad promil alkoholu w organizmie.
Kierowcom prowadzącym w stanie nietrzeźwości pojazdy mechaniczne grożą wysokie grzywny, a nawet do 2 lat więzienia. Natomiast rowerzystom grzywna, ograniczenie wolności, a nawet do roku pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony