Wiadomości

Zatrzymany recydywista

Data publikacji 31.08.2011

Wczoraj 30-letni mieszkaniec Bytomia usłyszał zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego przedmiotu. Napastnika zatrzymali w nocy z niedzieli na poniedziałek policjanci służby ponadnormatywnej z komisariatu III. Mężczyźnie grozi teraz wieloletnie więzienie. Dzisiaj stanie przed prokuratorem, który zadecyduje o jego dalszym losie .

Wczoraj 30-letni mieszkaniec Bytomia usłyszał zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego przedmiotu. Napastnika zatrzymali w nocy z niedzieli na poniedziałek policjanci służby ponadnormatywnej z komisariatu III. Mężczyźnie grozi teraz wieloletnie więzienie. Dzisiaj stanie przed prokuratorem, który zadecyduje o jego dalszym losie .

W niedzielę późnym wieczorem 47-letni mieszkaniec Bytomia przechodząc ul. Dworcową został zaczepiony przez nieznanego mężczyznę, który zażądał od niego pieniędzy. Napastnik przyłożył bytomianinowi skalpel do brzucha i groził pozbawieniem życia. Gdy zaatakowany mężczyzna stwierdził, że nie ma przy sobie gotówki, napastnik zerwał mu z głowy czapkę i odszedł. Zaraz po zdarzeniu 47-latek zauważył przejeżdżający niedaleko radiowóz z komisariatu III. Poprosił policjantów o pomoc. Widząc funkcjonariuszy wysiadających z radiowozu, 30-letni napastnik wrzucił skalpel do studzienki kanalizacyjnej. Bandyta został zatrzymany na ul. Dworcowej. Wczoraj usłyszał zarzut dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego przedmiotu Skalpel, którym groził swojej ofierze, śledczy znaleźli w studzience. Dzisiaj mężczyzna stanie przed prokuratorem, który zadecyduje o jego dalszym losie. Za rozbój z użyciem niebezpiecznego przedmiotu grozi mu wieloletnie więzienie. Bandyta ma już na swoim koncie podobne przestępstwa.

Powrót na górę strony